Lekkoatletyczne Mistrzostwa Świata w Tokio były pełne emocji dla polskich kibiców. Nasze reprezentki dawały z siebie wszystko, a walka o medale toczyła się do ostatnich metrów. Choć ostatecznie nie udało się stanąć na podium żadnej z naszych klubowych zawodniczek, ich występy zasługują na pełne uznanie. Ostatecznie nasza reprezentacja zdobyła za sprawą Marii Rodzik (skok wzwyż) – jeden srebrny medal podczas całej imprezy.
Anna Gryc o 0,02 sekundy od medalu
Jednym z najbardziej emocjonujących momentów był finał sztafety mieszanej 4×400 m. Polska drużyna w składzie: Maksymilian Szwed, Natalia Bukowiecka, Kajetan Duszyński i Justyna Święty-Ersetic zajęła czwarte miejsce, przegrywając brązowy medal o zaledwie 0,02 sekundy.
W eliminacjach do finału, gdzie na ostatniej zmianie biegła Anna Gryc, nasi zawodnicy uzyskali świetny czas 3:11,15, zapewniając sobie miejsce w najlepszej ósemce świata. To był wyścig, który do końca trzymał w napięciu i udowodnił, że Polska należy do światowej czołówki w tej konkurencji.
Finał sztafety kobiet 4×400 m – historyczny rezultat
Polki w składzie: Anna Gryc, Alicja Wrona-Kutrzepa, Justyna Święty-Ersetic i Natalia Bukowiecka zajęły 5. miejsce w finale sztafety 4×400 m, uzyskując czas 3:22.91. To rezultat, który plasuje się jako czwarty najlepszy w historii polskiej lekkiej atletyki.
W półfinale biało-czerwone (z udziałem Aleksandry Formelli) również spisały się znakomicie – z czasem 3:24.39 wywalczyły trzecie miejsce i pewny awans do finału.
W składzie sztafet 4×400 m w rezerwie powołana została także Weronika Bartnowska.
Indywidualne starty Anny Gryc
Młoda zawodniczka AZS AWF Warszawa próbowała także swoich sił w konkurencji indywidualnej – na 400 metrów przez płotki. W eliminacjach pobiegła 55.73, co dało jej 6. miejsce w biegu. Niestety, tym razem nie udało się awansować do półfinału.
Pia Skrzyszowska piąta na świecie
Wspaniały występ zanotowała również Pia Skrzyszowska, która w swoim pierwszym finale Mistrzostw Świata zajęła 5. miejsce. To potwierdzenie jej przynależności do absolutnej światowej elity w biegach przez płotki. Pia podczas finałowego biegu uzyskała najlepszy czas w sezonie 12.49.
Sztafeta 4×100 m kobiet – pech w finale
Do finału sztafety 4×100 m awansowały Polki w składzie: Pia Skrzyszowska, Kryscina Cimanouska, Magdalena Niemczyk i Ewa Swoboda. W półfinale uzyskały czas 42,83, meldując się wśród najlepszych ekip globu. Niestety w decydującym biegu przydarzył się błąd w strefie zmian i nasza drużyna została zdyskwalifikowana.
Angelika Sarna w trudnym biegu na 800 m
Nie zabrakło także dramatycznych momentów – Angelika Sarna w swoim biegu eliminacyjnym na 800 m musiała zmagać się nie tylko z rywalkami, ale również z ostrą walką na torze. Kontakt fizyczny z innymi zawodniczkami uniemożliwił jej uzyskanie optymalnego wyniku i awansu.
Podsumowanie
Mistrzostwa Świata w Tokio pokazały, że Polska ma szeroką kadrę zawodniczek i zawodników, którzy potrafią rywalizować z najlepszymi. Choć do medali zabrakło naprawdę niewiele, nasi lekkoatleci wracają z Japonii z wartościowymi rezultatami, nowymi rekordami i doświadczeniem, które w przyszłości może przynieść jeszcze większe sukcesy.
| Zawodniczka | Trener |
| Pia Skrzyszowska | Jarosław Skrzyszowski |
| Kristina Tsimanouska | Maciej Wojtkowski |
| Anna Gryc | Andrzej Wołkowycki |
| Angelika Sarna | Louis Heyer |
| Weronika Bartnowska | Robert Kędziora |
